piątek, 19 sierpnia 2016

Taka niedługa traska 50 km w sumie w ramach przygotowań do jutrzejszego biegu w Wigierskim Parku Narodowym pod jakże fajnym tytułem "pogoń za bobrem"(bieg towarzyszący dla maratonu Wigry) .W przyrodzie już poczatki jesieni:( , boćki ostały się nie liczne i lada moment znikną na dobre z naszego krajobrazu ,żniwa w pełni ,wszystko co lata i biega zbiera zapasy . Widziały już pierwsze wykopki ziemniaków ach nie uchronie zmienia się pora roku dla nie których piękna dla innych mniej , póki co smiało można jescze jeżdzić na rowerku w traski i podpatrywać przyrodę ,robić fotki.Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz